Zawsze uważałam, że ten cały Ciastek ze Shreka to mały obrzydliwiec, ale na swój sposób słodki. W dzisiejszym poście pokażę, jak bez używania foremek zrobić takiego oto pierniczka z modeliny.
Tworząc ten post, początkowy zamysł to był zwykły piernik z lukrem. Pomyślałam jednak - stop, jeszcze do świąt trochę czasu pozostało, więc postawiłam na bardziej "uniwersalnego" piernika - pana Ciastka.
POTRZEBUJEMY:
- FIMO SOFT - SAHARA 70
- SUCHE PASTELE (KOLOR ZGASZONA ŻÓŁĆ, EWENTUALNIE POMARAŃCZ)
- SKALPELEK (BĄDŹ COŚ INNEGO OSTREGO - NOŻYK, ŻYLETKA ITP)
- PĘDZELEK
- SZCZOTECZKA DO ZĘBÓW
- INNE DOWOLNE KOLORY DO OZDABIANIA
TIP: ZANIM ZACZNIEMY PRACE WARTO POMYŚLEĆ NA CZYM BĘDZIEMY WYRABIAĆ/WAŁKOWAĆ MODELINĘ. DO WIĘKSZOŚCI PODŁOŻY MODELINA BĘDZIE SIĘ PRZYKLEJAĆ. POLECAM ZWYKŁY PAPIER DO PIECZENIA - MODELINA NIE BĘDZIE SIĘ PRZYKLEJAĆ DO PODŁOŻA.
PUNKT 1 - WYBÓR KOLORU
Pierwsze co robimy to wybieramy odpowiedni kolor modeliny. Ja do robienia ciastek/pierników nie bawię się w mieszanie kolorów modeliny. Kolor wyjściowy to Fimo Soft - Sahara 70,moim zdaniem najlepiej sprawdza się podczas robienia "ciasteczkowych" ozdób. Dlaczego nie mieszam modeliny w celu uzyskania odpowiedniego koloru?
Odpowiedź jest prosta - będę nadawała kolor suchymi pastelami, więc nie ma najmniejszego sensu bawić się w mieszanie kolorów.
PUNKT 2 - WYROBIENIE MASY
Do zrobienia niewielkiego piernika wystarczy 1/6 kostki modeliny. Wyrabiamy w dłoniach, a następnie rozwałkujemy na płasko. Jeżeli są jakieś nierówności, drobne pęknięcia - nie przejmuj się, będziemy nadawać ciastku teksturę, więc wszelkie niedoskonałości tak naprawdę w późniejszym etapie nie będą widoczne.
TIP: PRZED KONTAKTEM Z MODELINĄ WARTO NATŁUŚCIĆ DŁONIE NP. ODROBINĄ OLIWKI, DZIĘKI CZEMU MODELINA SZYBKO ZYSKA ELASTYCZNOŚĆ I CO NAJWAŻNIEJSZE NIE BĘDĄ SIĘ DO NIEJ PRZYKLEJAĆ PAPROCHY
PUNKT 3 - WYCINANIE PODSTAWOWEGO KSZTAŁTU
W tym punkcie polecam zaopatrzyć się w coś bardzo ostrego. Osobiście polecam skalpelek chirurgiczny, jest niewielki i naprawdę bardo precyzyjny.
Zaczynamy od wycięcia głowy,a następnie tniemy proste linie jak na obrazku poniżej.
Po zdjęciu nadmiaru modeliny, zaokrąglamy boki (ręce i nogi) i tak mamy gotowego piernika, któremu wygładzamy krawędzie palcem lub jakimś płaskim narzędziem.
PUNKT 4 - NADAWANIE STRUKTURY
Kolejnym etapem jest nadanie tekstury. Najlepiej sprawdzi się zwykła szczoteczka do zębów, która jest niezastąpiona w czasie tworzenia większości prac.
PUNKT 5 - NADAWANIE KOLORU
Przedostatnim punktem naszego tworu jest nadanie koloru. Robimy to suchymi pastelami, ja używam zgaszonej żółci, która kolorem jest najbardziej zbliżona do koloru ciastek. Boki delikatnie cieniuje pomarańczem, aby nadać efekt przypieczenia.
TIP: PO NADANIU KOLORU PASTELAMI WARTO JESZCZE RAZ POPRAWIĆ STRUKTURĘ CIASTKA SZCZOTECZKĄ DO ZĘBÓW, ABY BYŁA BARDZIEJ WIDOCZNA.
PUNKT 6 - DEKOROWANIE
Ostatni punkt to przyozdobienie ciastka. Tutaj ogranicza nas tylko wyobraźnia. Ciastek gotowy!
Fajny ciastek. :D
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :)
UsuńŚwietny cistek :D Uwielbiam :) Instrukcja bardzo czytelna :) Dzięki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne to są Twoje prace, ale dziękuje bardzo :*
UsuńObrzydliwiec - kichał żelkami... chyba kichał:)))
OdpowiedzUsuńTwój świetny. Nie sądziłam, że do barwienia fimo można użyć suchych pasteli.
Super kurs. Gratuluję!
Jak dla mnie przy modelinie suche pastele to obowiązek ;D Dziękuje :*
UsuńMyślałam, że go upiekłaś! Super!!! Już nie mogę się doczekać Twoich świątecznych ozdób.
OdpowiedzUsuńUpieczony jest, ale raczej nie zjadliwy :D Myślę powoli nad świątecznymi ozdobami :)
UsuńUna belleza, parecen de verdad.
OdpowiedzUsuńFelicitaciones
Saludos cordiales.
Muchas gracias, estoy muy satisfecho. Besos :*
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś robiłam ciastka. :D Twój jest uroczy. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ciastek! Z tutorialu na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuń